sobota, 30 stycznia 2016

Be woman , be beauty

"Całościowy masaż gorącymi kamieniami jest zabiegiem doskonale uzupełniającym kompleksowe działanie fizjoterapeutyczne. Ma zastosowanie w gabinetach odnowy biologicznej i masażu, przyspieszając procesy wypoczynkowe, zwiększa tym samym zdolność wysiłkową organizmu.Połączenie ciepłych kamieni z odpowiednimi technikami masażu jest zbawienne dla zmęczonego, zestresowanego ciała i umysłu współczesnego człowieka, relaksuje i regeneruje całe ciało.W masażu używa się gorących bazaltowych kamieni pochodzenia wulkanicznego, które poprzez wieloletnią naturalną obróbkę falami morskimi mogą być użyte do celów terapeutycznych. Są specjalnie wyselekcjonowane pod względem kształtu i pochodzą z obszarów czystych ekologicznie np.: Hawaje, Bali. Masaż łączy w sobie oddziaływania termoterapii i masażu limfatycznego, używa się również technik z masażu klasycznego.Ciepło płynące z kamieni oraz spokojne, powolne ruchy podczas wykonywania masażu, pozwalają na maksymalne rozluźnienie mięśni napiętych po całym dniu pracy. "

Pewnie zastanawiacie się co ja plotę ?
Otóż ostatnio miałam okazję sama "oddać" się w ręce pełne profesjonalizmu , niezwykle delikatne i robiące wielkie wow. Umawiając się na wizytę w salonie kosmetycznym na takowy masaż sama do końca nie wiedziałam z czym to się je . Dzień przed, przeczesałam internet i już conieco się dowiedziałam .
Nie będę ściemnia , że tak ze mnie lala , która co tydzień lata do kosmetyczki bo taka nie jestem . Jeśli czytacie mnie na bieżąco to już wiecie co ze mnie za ziółko :)

poniedziałek, 25 stycznia 2016

"Córeczko , to jest Twój nowy tata - o tamtym zapomnij"

Z CYKLU " Z ŻYCIA WZIĘTE"

Jak często ostatnio można usłyszeć o rozpadających się związkach , to aż strach pomyśleć co dzieje sie z dziećmi , które z niego pochodzą . Szarpanie się i wieczne kłótnie o nieutrudniony kontakt z nimi powoduje strach i lęk przed straceniem ich . Jak w oczach dzieci wyglądasz ? Na tego złego ,który krzyczy na mamusię czy tatusia , a kolejnie na niechcianego .

Czy tak szybko można wymazać z życia dziecka , biologicznego rodzica , który kocha swoje dzieci ponad wszystko - tylko dlatego , że ma się dla nich nowego kandydata na "tatusia" ?

Historia całkiem mi znana , mogłabym rzec , że dotyczy również mnie.

Całkiem zakochani w sobie , życia po za sobą nie widzieli . Walczyli ze wszystkimi przeciwnościami , które stały na ich drodze po to by móc być razem "na zawsze"
Ich "zawsze" okazało się jednak dwuletnim małżeństwem , które chyba niekoniecznie było potrzebne.

Owocem związku jest dwójka dzieci , w tym mój chrześniak . Nigdy w życiu nie faworyzowałam jednego bardziej od drugiego ze względu na zapis w kościele . Kocham i tęsknie za obojgiem tak bardzo , że ręce trzęsą mi się kiedy to pisze.
Nikogo nie osądzałam do czadu kiedy byłam w temacie neutralna i nie stałam po niczyjej stronie .

Teraz już wiem , że to był błąd całej mojej rodziny .

Związek tak szybko jak się rozpadł , tak szybko ona znalazła sobie nowego partnera. Nie potępiam , bo nikomu nie zaglądam do łóżka - lubię swoje . On trochę się pogubił , ale rodzeństwo szybko postawiło go na nogi .

Życie toczyło się w miarę szybko , jak okazało się ona postanowiła wyprowadzić się do Grecji , gdzie mieszka jej partner . Prawa rodzicielskie nie zostały tu ograniczone w żaden sposób , co tak naprawdę było kwestią dogadania się ich w sprawie kontaktowani się i widzenia z maluszkami .

Przyjazne stosunki doprowadziły do tego , że rok temu dzieci bez problemu zostały przywiezione na święta do ich taty . I to był ostatni raz kiedy je widział ,kiedy my je widzieliśmy .

Sami pomyślcie jak trzeba być wyrafinowanym człowiekiem , bezmyślnym i egoistycznym by odciąć swoje własne dzieci od ich ojca ? Skype , telefony , smsy na nic ponieważ wszystkie numery zostały zmienione . Dlaczego ?

Być może "nowy tata " jest fajniejszy bo ma górę pieniędzy , dom nad morzem i da dzieciom wszystko co pokażą na półce w sklepie ? Być może "nowy tata" ma jakieś zaburzenia osobowości , ze względu , że to nie jego biologiczne dzieci i nigdy nie będzie miał tak zajebistych swoich więc zapożyczył sobie czyjeś ?

W tym momencie jest mi obojętne to co sobie pomyślą . W tym momencie brakuje mi słów do tego by opisać tęsknotę i żal przez brak kontaktu z dziećmi , które nasza rodzina kocha bezgranicznie .

Bardzo chciałabym by ta sytuacja odwróciła się jak tylko dzieci będą mogły same się z Nami skontaktować . Chciałabym byś Ty - ich mamo , została sama jak palec , tak samo jak kiedyś byłaś sama , gdy Twoja Cię zostawiła. Nigdy nikomu nie życzyłam źle ale czasami sytuacja zmusza nas do tego byśmy wreszcie powiedzieli to co myślimy , a nie to co inni chcą usłyszeć .

Możecie pomyśleć , że jestem podła . Postawcie się tylko proszę na jego i naszym miejscu  .

Wyobraź sobie , że Twoja żona zabrała Ci dzieci i wyjechała daleko stąd. Nie podała adresu , pozmieniała numery i wszędzie gdzie tylko możliwe zablokowała .
Jak się czujesz , wiedząc , że Twoje dziecko nie zadzwoni do Ciebie na dzień ojca czy matki - bo ma nowego . Fajnie  ?


Serce pęka prawda ?


PRZECZYTAŁEŚ ? - SKOMENTUJ - UDOSTĘPNIJ .
NIE BĄDŹ OBOJĘTNY.




piątek, 22 stycznia 2016

" Rutyna w seksie , to ona jest wszystkiemu winna "

Blogerek jest cała masa . Jedne piszą o tym , drugie o tamtym . Nie w każdym blogu jednak widzę jakikolwiek sens i punkt odniesienia do tego co piszą . 
Czasem nie potrafię nawet dopasować tytułu do teksu , ja nie mówie , że jestem idealna , ale staram się . Nikogo tu absolutnie nie potępiam , ani nikogo nie wyciągam na "czerwony dywanik". 
Mieszkam w Radomiu , nie tak małym mieście ale też nie jakimś ogromnym . Nas - blogerek , jest tu kilkanaście , a może i więcej . Czytam , nie ukrywam , że nie . Mam jednak prawo wyboru , które są numerem jeden w mojej ocenie . 
Bardzo lubię , wpisy normalne " życiowe" . Nie jestem fanką , tworzenia postów sajens fikszyn :)
Lubię , kiedy mogę znaleźć jakiś mały punkt odniesienia w moim życiu i wdrożyć w niego coś "zapożyczonego od kogoś" . 
Chciałabym podzielić się z Wami wpisem ( niepierwszym) , który czytając poruszył coś we mnie . Czułam się jakbym czytała baaardzo bardzo dobrą książkę , która zbyt szybko się skończyła . Marta prowadzi bloga life - style'owego . Porusza tematy z życia wzięte , które tak naprawdę mogłyby czytać miliony - bo dotyczą niemalże każdego . Znajdziecie u niej dział , w którym podpowiada jak oszczędzać , a także z pysznymi przekąskami i obiadami dla Waszych dzieci .


niedziela, 17 stycznia 2016

Wyniki konkursu !!

Tak jak obiecałam dziś zrobiłam wszystko , żeby popołudniu móc spokojnie usiąść i wylosować jedną osobę , która otrzyma piękny kolorowy fotel .

Myślałam , że pójdę na łatwiznę i każdemu komentarzowi nadam unikalny numerek , resztę zrobi za mnie interenetowy losownik . I tu się przeliczyłam. Ciężko dopisać ponad 500 numerków :D

Chciałam Wam serdecznie podziękować za to ,że tak dożo Was przybyło w moje skromne progi :)
Jestem mega zadowolona z frekwencji konkursu , a mam na uwadze już kolejny ! Tym razem jednak dla "starszyzny" .

Dacie wiarę , że podczas drukowania skończył mi się tusz i tak czy inaczej - musiałam wypisać ręcznie blisko 120 osób ;o

ALE WYNIKI JUŻ ZNAM ! 

niedziela, 10 stycznia 2016

Mam na imię Gosia i mam 23 lata , a Ty ?


Dziś kończę 23 lata .
Jestem już matką , żoną i najlepszą kochanką mojego męża.
Spełniam swoje marzenia , które od dawna są na liście do spełnienia . Bo da się , seriooo /
Od niespełna roku bloguję . Stałam się Matką Plotką i identyfikuję się z tym całą sobą .
Stałam się rozpoznawalna i stanowię jakieś małe centrum uwagi moich fanów - Was .
Uwielbiam to co robię , a jeszcze bardziej uwielbiam Wasz odzew na to . Wiem , że to właśnie Ty - tak Ty , siedzisz i czytasz moje notki i właśnie Ty możesz dać mi kopa żebym pisała ich coraz więcej. Wiecie jak to jest ? Im większe zainteresowanie , tym większy wkład.
Nie ma nic za darmo .
Więc proszę  , zacznijcie mi płacić za to co robię . Nie chce pieniędzy , oszalałaś? Chcę Was , chcę  więcej Was tu !
Jak się czuję ? Młodo i w pełni . Daleko mi do starości dlatego nawet o niej nie myślę . Młodość w duszy mi gra !
Co u mnie ?
Rozkręca się moja praca z aparatem w ręku i wiem , że nie jedna osoba pewnie mnie skrytykuję ale ja czuję się  małym raczkującym fotografem , Uwielbiam smsy i komentarze ludzi , którzy są zachwyceni efektem mojej pracy . To taki motor , który jeszcze bardziej mnie nakręca .
Jak zdrowie ?
Spoko . Kręgosłup nie boli tak bardzo żebym mogła w ogóle o nim pamiętać . Głowa się nie odzywa , co nie znaczy , że się nią nie zainteresuję. Postanowiłam wreszcie pójść do lekarza , dacie wiarę ..
Pewnie zanim znajdę jakiegoś dobrego neurologa w moim mieście zejdę z tego świata hihi ale nie poddam się i wezmę moje życie w moje ręce .
Nie wiesz czemu wspominam o głowie ?
Mam dwa guzy . W  odcinku szyjnym . Jestem po zabiegu ale omyłkowym . Tak tak , lekarze przez przypadek zrobili mi zabieg i się do tego przyznali - idioci .
Przestałam się badać to przestałam odczuwać jakiekolwiek bodźce wysyłane od szyjnych przyjaciół.
Dziwne nie ?
Nie jestem blogerką z ogromnym domem na własność , gdzie wszystko jest sterylnie białe z żółtymi dodatkami . Mój syn nie ma swojego pokoju , który jest także biały i wszystkie zabawki są drewniane .
Jestem zwykłą dziewczyną .
Mam na imię Gosia , od prawie dwóch lat jestem mężatką i matką .
Mieszkam chwilowo z teściami , po to by móc odłożyć na swoje 4 ściany .
Mamy swój duży wspólny pokój, a Filip swój kącik , a w sumie to dwa . Jeden do zabawy a drugi do spania :)
Jeśli szukałeś bloga niewymuskanego wszystkim co białe i handmade to dobrze trafiłeś :)
Co nie znaczy , że to się nie zmieni :D Nie wiem jak będzie wyglądał kiedyś mój dom , może też będzie biały ahaha
A Ty kim jesteś ? ❤












środa, 6 stycznia 2016

" Must have" Twojej garderoby !

Szafa zapewne każdej z Nas - kobiet , przepełniona jest ciuchami , które nosimy rzadko albo i wcale ale czekają na specjalną okazję . Większość z Nas staje codziennie przed szafkami wypełnionymi ciuchami i nie ma się w co u brać . Mówię większość , bo gdzieś głęboko wierzę w to , że istnieją kobiety baardzo zorganizowane , które codziennie to wiedzą .

Często zdarza się tak , że spodoba nam się gdzieś coś i my musimy to mieć . Nie ma innej opcji jak tylko czekać na wyprzedaże i czasem bez przymiarki łapiemy i lecimy do kasy . Potem jednak okazuję się , że nie leży to na nas dobrze i nie wyglądamy w tym tak efektownie jak dziewczyna z magazynu . No i co ? Niech leży , może kiedyś się przyda...

Ile jest takich kobiet , które jako zwykły podomowy t-shirt nosi zeszłoroczną ikonę mody ? Mnóstwo.
Ilę jest takich kobiet , które wpadają w szał wyprzedaży i kupują tylko dlatego bo na metce jest "-50 - 70 % " BO SIĘ OPŁACA ? Jeszcze więcej . 

Ja bez bicia potrafię się przyznać , że mam obsesję na punkcie bielizny ALE ostatnio w ogóle przestałam zaopatrywać się w to co po kilku praniach nadaję się do kosza . Bardzo ale to bardzo chciałabym skompletować sobie bieliznę , która jednak na trochę mi posłuży. I nie,  kolekcja nie skończy się na dwóch czy trzech biustonoszach . Wiadomo - im częściej używamy , tym szybciej się niszczy . 

Instimissimi jest to sklep obok , którego od daaawien dawna przechodzę zarzucając oko na coraz to ładniejsze i fajniejsze  wzory . Dość drogi sklep jak na coś co chowamy pod ubraniem i ukazujemy światło dzienne  tylko w sypialni bądź przy ubiorze ale przecież nie zawsze wszystko co piękne trzeba chować :) Ja jednak stawiam zawsze na wygodę ale nie będę ściemniała , że na piękno nie . Oczywiście pierw musi mi się coś spodobać żebym mogła się tym zainteresować , ale to chyba jak każdemu . 

Warto zaopatrzyć swoją szafę w ubrania modne ale też wybrane z głową , tak by nie skończyło się to kolejną stertą ubrań "na raz " .



Co powinna mieć każda kobieta w swojej szafie to nie jest tak naprawdę indywidualna sprawa . Wiadomo - każda mi inny gust,  bo ile kobiet tyle upodobań alee są pewne standardy : Porządne  klasyczne ubrania , które będą pasowały do każdej stylizacji i są tak naprawdę nieśmietelne ( zawsze modne) . Na takich rzeczach tak naprawdę nie ma co oszczędzać , bo ma to nam posłużyć latami , więc idealnie sprawdzi się tu rada " tanie jest drogie" 





  • Biała taliowana koszula - idealna do pracy , a nawet na rozmowę o nią . Świetnie sprawdzi się na spotkanie z przyjaciółmi , wyjście na obiad z mężem i imieniny ciotki . Idealnie dopasujesz ją do czarnych rurek , spódnicy czy eleganckich krótkich spodenek . Sweterek czy marynarka idealnie skomponują się z nią , a Ty będziesz wyglądała elegancko i modnie . Pamiętaj o dodatkach ! 
  • Czarna marynarka - hit czy kit ? Oczywiście , że hit - pasuje zawsze i wszędzie . Czy do spodni czy spódnicy . Na spotkanie z przyjaciółką czy spacer z dziećmi .
  • Jeansy z dziurami - modne od zawsze i tak naprawdę nigdy z mody nie wyszły . W tym sezonie prawdziwy hit ale i 20 lat temu je nosili . Na luźno  Świetnie będą wyglądały z tegorocznymi sneakersami czy nawet elegancko z klasycznymi szpilkami z czubkiem i marynarką . 
  • Rurki - to jest mój osobisty must have . Słowo spodnie kojarzą mi się jedynie z rurkami . W modzie można zauważyć powrót spodni z szerokimi nogawkami , które absolutnie do mnie nie przemawiają . Rurki pasują do każdej stylizacji czy to z długim swetrem czy koszulą . Idealnie będziesz wyglądała w stylizacji z trampkami i szpilkami . Nie do znudzenia ! 
  • Mała czarna - nieśmiertelna bez dwóch zdań . Zawsze i wszędzie . 
  • Sweter - ten szeroki i obcisły , golf też ! Czasami jak nie wiem w co się ubrać , zazwyczaj moja stylizacja łączy się ze swetrem . Ten bardziej luźny zakładam do rurek i emu , a ten obcisły nawet do marynarki . Sweter pasuje mi zawsze na praktycznie każdą okazję . Da się w nim wyglądać luźno i elegancko , jeśli tylko potrafimy go dobrać do sytuacji . Potrafi zatuszować nasze niedoskonałości, którymi nie lubimy się chwalić ale także uwydatnić to co mamy wow :)
  • Jeansowa koszula - idealna do każdego outfitu , może być na elegancko albo rozpięta do          t-shirtu na luzie . Pasuje do wszystkich rodzai butów - czy to szpilki czy trampki jeśli idealnie dobierzesz resztę  - gwarancja dobrego stylu . 
Do każdej z tych części na pewno potrzeba będzie kilku fajnych zestawów biżuterii i wcale ni muszą to być zestawy za miliony . Możemy oczywiście zainwestować w taki , które będziemy mieć i mieć ale akurat w tej kwestii stawiam na jednorazową taniochę . Lubię wymieniać często i co jakiś czas dokupić coś za piątaka , tym bardziej , że to naprawdę szybko mi się nudzi.

Jeśli posiadasz zestaw , który wyżej wymieniłam to tak naprawdę zawsze będziesz miała się w co ubrać . Tylko halo ! Nikt nie mówi , że rurki musisz mieć jedne tak samo jak i sweter . Nie bądźmy też skąpiradłami - wiadomo . To co uwielbiamy tak jak ja swetry i bieliznę możemy mieć w różnej kolorystyce i wzornictwie. 
Prz zakupach jednak kieruj się większą rozwagą , a gwarantowany uśmiech przy następnym wglądzie na konto bankowe . Nie jest nigdzie powiedziane , że nie możemy chcieć więcej ( no bo niby jak ? ). 

Nie jestem blogerką modową , absolutnie nie jestem  w tej tematyce mocna ale to co mnie interesuję staram się ogarniać na bieżąco  . Mój codzienny problem został rozwikłany wiecie kiedy ? Właśnie po napisaniu tego postu ! Czasem jak już naprawdę nie mam pomysłu w co się ubrać , pomagam sobie wujkiem Gogle - on jest taki kochany :)
Wpisuję po prostu "stylizacja z ... zakolanówkami , białym swetrem , emu , skórzaną spódnicą " i tadam ! Dopasuję coś co mam i idealnie identyfikuję się tym z zdjęcia i jestem gotowa do wyjścia  .
Zajmuję mi to o połowę czasu mniej niż kiedykolwiek.