piątek, 27 listopada 2015

Daj sobie 15 minut . Tylko 2 razy w tygodniu .

Każdy z Nas potrzebuje czasem zwolnienia tempa w swoim życiu i poddania się tym co najlepsze . Każdy z Nas nie tylko potrzebuję , a czasem nawet powinien zadbać o swoje ciało . Poranna toaleta , szybki prysznic , make-up i znów w wir obowiązków.
Sama powiedz kiedy ostatni raz zrobiłaś coś dla siebie ? Jakiś zabieg na swoje ciało , który wykonałaś samodzielnie? Pamiętasz coś takiego ?
Powinnaś ! 


Okres jesienno - zimowy , czas kiedy nasze ciało woła o minimalnie 2 litry wody dziennie , by odpowiednio nawodnić organizm. Zmagamy się z przesuszoną skórą, a tak naprawdę mało kiedy robimy coś w kierunku by tego uniknąć . Nie każdy lubi się balsamować , nie każdy lubi stać i czekać aż się wchłonie . Wiadomo

Ostatnio jako testerka kosmetyków VitWoman , otrzymałam wspaniały kosmetyk jakim jest masło do ciała . Używacie ?
Ja szczerze , mam kilka w swoim domu ale naprawdę rzadko kiedy skusiłam się żeby pachnieć jak malinka albo jabłko :D
Serio , nie cierpię czekać aż wchłonie się to w moją skórę , zawsze myślałam , że nie mam co robić w tym czasie .No bo co ?
A otóż np. zrób sobie henne bądź chociaż regulację brwi , postaraj się zagospodarować sobie te 15 minut tylko i wyłącznie dla Ciebie .
Ja zazwyczaj nasmaruję się cała po porannej kąpieli , kiedy Filip śpi . Wtedy mam tą pewność , że się do mnie nie przyklei , wołając " o matko weź mnie na ręce"
Masło firmy DairyFun jest naprawdę świetne i godne polecenia . Ja akurat otrzymałam zapach czy tam smak jagodowy . O mamusiu !

Wiecie jak to pachnie ? Jak ciastko .
Jako , że testerką zostałam no to i przetestowałam . Przetestowałam i ? Jestem zadowolona , masło odziwo bardzo szybko się wchłania , ostatnio nie zdążyłam nawet zrobić maseczki , a już byłam "sucha" . No właśnie sucha ? Nie , nie byłam sucha a taka hmm delikatna . Moja skóra była tak delikatna jak ta , którą dzieciątko ma zaraz po urodzeniu .

Masło fantastycznie nawilża skórę i nadaje jej gładkości oraz długotrwałego zapachu . Co więcej , stanowi naturalną ochronę naszego naskórka przed promieniami UV i dzięki regularnemu użytkowaniu zapobiega wysuszaniu .


Odkryłam jeden myk - otóż , postanowiłam nasmarować grubszą warstwę masła na stopy i założyć bawełniane skarpetki na noc . No wiecie , niby taka maseczka ala' perfekt .
Kilka dni pod rząd wykonałam ten zabieg i moje niegdyś podniszczone od sandałów pięty stały się gładkie jak reszta ciała . Spróbujcie sami - pamiętajcie tylko , żeby założyć takie skarpetki , które będą "oddychały" . W przeciwnym razie , nogi w nocy zapocą się i zaczną Cie po prostu swędzieć , a Ty dostaniesz wścieklizny .


3 komentarze:

  1. na pięty? hmmmm musze wypróbować😄 bo moje pięty urodą nie grzeszą istatnio😢

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak ! To cudowny sposób żeby je dobrze nawilzyc , a skóra wtedy staje się miękką i gładka . Pomijając fakt , że przed tym musisz zrobić dobry peeling by zluszczyc stary naskórek :)

      Usuń
  2. zapach jest nieziemski :) a sposób ze skarpetkami chyba wypróbuję :D

    OdpowiedzUsuń