sobota, 13 czerwca 2015

Rok za Nami !

Pierwsze urodziny 

Przygotowując urodzinowe przyjęcie mojego roczniaka zwracałam uwagę przede wszystkim na to aby to Filip był najważniejszy w ten dzień ! To logiczne. Dołożyłam wszelkich starań aby mial wokół siebie bliskich i był w centrum uwagi. Na pewno sprawiło mu to większą przyjemność jak nosili go z rączek do rączek , niż suto zastawiony stół i zmęczona mama !
Było wspaniale , wstaliśmy z samego rana żeby odebrać balony z helem naszego solenizanta . Było ich sporo , dwa pękły nam już w drodze do dziadków. Wszystko udekorowaliśmy i na 15 przyszli gościee :D
Była zabawa i było tak jak chciałam :)

Dopiero kiedy śpiewaliśmy mu STO LAT  zdałam sobie sprawę jak szybko minął czas od ciąży , porodu i tego malutkiego Filipka . Był takim okruszkiem , a teraz już jest taki duży.
Dzień mijał strasznie szybko , zdecydowanie ZA szybko .



Co wiązało się z końcem dnia, wiązało się też ze zbliżającym się wyjazdem Taty ..
Mamy to już za sobą, pożegnanie , i pierwsze godziny osobno . Jest ciężko i dziwnie .
Ale damy radę bo to dla Nas ! Dla naszej lepszej przyszłości :)




















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz